Postanowiłem na blogu otworzyć nowy cykl pt.: "Winylowy Przegląd", w którym będę prezentował najciekawsze rzeczy z mojej kolekcji płyt. Będę wstawiał to co już mam ale także to co nowego kupiłem. Przegląd ten będzie też okraszony małym komentarzem. Jako, że dziś walentynki, chciałem pierwszą część poświęcić właśnie nim. Dodam tylko, że gatunkowo będzie się w pewien sposób przeplatać. Będzie elektronika, rock, pop, itp. Oczywiście wszystko co najlepsze.
Zaczynamy!
1. Republika - Siódma pieczęć
Jest to jedna z mniej popularnych płyt zespołu Republika. Album ten jest bardzo uduchowiony, traktuje o życiu, śmierci jak i również o miłości. Warstwa muzyczna składa się już nie tylko z gitar, perkusji i wyśmienitego głosu Ciechowskiego. Na tej płycie dochodzą także znamienite instrumenty klawiszowe jak organy Hammonda czy Rhodes. Warstwa tekstowa to czysta poezja. Każdy utwór jest, przynajmniej dla mnie pięknym wierszem i warto się nad tym pochylić. Szczególnie do gustu przypadły mi utwory: "W Ogrodzie Luizy" i "Do następcy". Utwory te w pewnym sensie są bardzo intymne, co daje im pewne zabarwienie erotyczne.
Odsłuch:
2. The Very Polish Cut Outs Vol. 2
Seria płyt z wytwórni z pod znaku kogutka, czyli The Very Polish Cut Outs odbiła się echem w całej Europie. I trzeba przyznać, że bardzo zasłużenie. Jeśli ktoś nie zna tej wytwórni to powinien się z nią jak najszybciej zapoznać. Jest to wielki ukłon dla polskiej muzyki z poprzedniego stulecia. Świetne edity polskich artystów w pięknych aranżacjach i odnowionej oprawie dają drugie życie tym utworom, co sprawia, że młodsze pokolenia mają okazję spotkania się z historycznym kanonem polskiej muzyki. Na płycie oznaczoną Vol. 2 możemy znaleźć utwory od Zdzisławy Sośnickiej, Tadeusza Nalepy, Nasza Basia Kochana czy Franka Kimono. Na dzisiejszy dzień polecam utwór "Dbaj o Miłość" Tadeusza Nalepy w edicie od Chłopak z sąsiedztwa.
Odsłuch:
3. Pejzaż - Ostatni dzień Lata
Następne wydawnictwo z wytwórni The Very Polish Cut Outs, czyli Pejzaż (Bartosz Kruczyński/Earth Trax/ 1/2 Ptaki). "Ostatni dzień lata" to kolejny ukłon w stronę polskiej muzyki z dawnych lat. Tym razem Pejzaż na swoim long playu umieścił kolaż muzyczny zaczerpnięty polskimi artystami z lat 60-tych, 70-tych, 80-tych i 90-tych, okraszony soulową melancholią, beatem R&B i Hip-hop oraz muzyką miejską. Całość jest bardzo spleciona. Nie ma tu miejsca na ciszę między utworami i muszę przyznać, ze często używam tej płyty jako outro w swoich setach. Na walentynki polecam utwór pt.: "Tyle znaczeń", czyli Alicja Majewska "ubrana" w piękny beat i instrumentarium. Warto dodać, że już nie długo Pejzaż wyda w TVPCO swój kolejny album zatytułowany "Blues", oczywiście kupię go na winylu.
Odsłuch:
4. Kamp! - A New Leaf
Singiel "A new Leaf" wydany nakładem wytwórni Brennnessel Records na 7" winylu od razu podbił moje serce. To bardzo romantyczny synth-popowy utwór. Myślę, że idealnie wpasowuje się w dzisiejszy walentynkowy dzień. Powstał nawet teledysk, jednakże z pewnych względów, twarz bohaterki klipu została zasłonięta okładką.Na drugiej stronie znajduje się instrumentalny utwór pt.: "Satansbraten".
Odsłuch:
5. Donna Summer - I feel love
Ostatnia pozycja w tej części winylowego przeglądu to Donna Summer i jej "I Feel Love". Jest to ponadczasowy utwór muzyki disco wydany w 1977 roku. Utwór ten stworzyli Donna Summer oraz Giorgio Moroder - włoski producent muzyczny, m.in. twórca muzyki do filmów: "Top Gun" czy "Niekończąca się opowieść". "I Feel love" jest idealne zarówno na walentynki jak i na piątkową imprezę. Na drugiej stronie wydania, które posiadam znajduje się jeszcze utwór wolniejszy "Love to love you baby".
Odsłuch:
To tyle na dziś. Dajcie znać w komentarzach jak Wam podoba się to zestawienie i sam pomysł robienia takich zestawień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz