Stereotyp… Pojęcie, które to ostatnimi czasy coraz głośniej wybrzmiewa w mediach i ma dosyć pejoratywne znaczenie, jednak prawdą jest, że sam stereotyp w pewnym sensie nie jest takim strasznym diabłem jak go malują, bowiem mimo wielu minusów i krzywdzących skutków nie jesteśmy w stanie bez nich funkcjonować. O stereotypie wspomniałem nieco przy okazji ostatniego wpisu o ocenianiu innych, ponieważ ocena ludzi wiąże się ze stereotypami, powstając właśnie ze wspomnianej oceny innych.
Warto wspomnieć na samym początku czym jest ten stereotyp. Otóż można stwierdzić, iż stereotyp jest nadmiernym uproszczeniem, generalizacją odnoszącą się do danej grupy lub poszczególnych osób z racji przynależności do tejże grupy. Stereotyp może dotyczyć podziału ze względu na rasę, kolor włosów, oczu i ogólnym wyglądem zewnętrznym lub także ze względu na stan zdrowia, płci, czy orientacji seksualnej. Należy zwrócić uwagę na fakt, iż stereotyp może mieć także wydźwięk pozytywny np.: w internecie można znaleźć wszystko. Tylko czy te „wszystko” jest w 100% dobre? Raczej nie. Takim stwierdzeniem możemy dać komuś nieopatrznie do zrozumienia, że internet to azyl tylko z dobrymi informacjami. Lepiej jest powiedzieć: w internecie znajdziesz dużo dobrych informacji, ale też i dużo złych, nieprawdziwych.
Jak już wcześniej napisałem, człowiek bez stereotypów nie może funkcjonować. Mimo, iż myślenie stereotypowe może skrzywdzić wielu, to jednak ma swoje pozytywne strony. Przede wszystkim stereotypy ułatwiają nam procesy myślowe oraz tłumaczenie sobie świata. Skracają nasz czas, bowiem poznając kogoś, po przez pierwsze wrażenie wiemy, czy chcemy utrzymać kontakt, czy też nie. Stereotypy pełnią także funkcję przystosowawczą, tzn. wchodząc w interakcję daną grupą, bądź osobnikiem tej grupy to wiemy jak się zachować, na co sobie pozwolić, ponieważ znamy już swoisty schemat tejże grupy. Należy dodać, że stereotypy mają jeszcze jedną taką ważną funkcję, czyli tożsamościową. Chodzi tutaj o przynależność dodanej grupy, tożsamość i definiowanie jej poprzez tę przynależność.
Jednak na tym pozytywne strony stereotypów się kończą. Kategoryzacja i dzielenie ludzi na „my” - indywidualiści i „oni” - szara masa jest dla wielu bardzo krzywdzące. Nie ma absolutnie cienia szansy na poznanie tych osób, możliwości dostrzeżenia tego jacy są. Istotną bolączką stereotypów jest fakt, iż trudno je zmienić. Zasadniczym problemem jest tutaj przyjmowanie stereotypów za prawdę objawioną. Emocje, które dochodzą do myślenia stereotypowego dają nam uprzedzenia, a stąd już tylko krok do dyskryminacji i stygmatyzacji.
Aby przeciwdziałać złym zachowaniom należy podnosić swoją świadomość i wiedzę na temat grup dotkniętych stereotypami, ponieważ brak wiedzy jest główną przyczyną tworzenia się stereotypów, nie popartych rzeczywistymi zachowaniami. Kolejną taką metodą jest poznawanie osób z różnych grup społecznych i tworzenie podgrup, poprzez przypisywanie im cech naturalnych, oczywiście nie pejoratywnych, przez co generalizacja zacznie się rozmywać. Prawdą jest, że bez stereotypów nie potrafimy funkcjonować i całkiem ich się nie wyzbędziemy, jednak trzeba mieć świadomość tego, jakimi stereotypami kierujemy się w życiu, jak je wykorzystujemy, itd. Dzięki temu będziemy mieli możliwość rozszerzyć swój horyzont myślowy i przeciwdziałać negatywnym skutkom myślenia stereotypowego. A Wy co sądzicie o stereotypach? A może zostaliście w pewien sposób dotknięci przez stereotypowe myślenie? Dajcie znać w komentarzach.
To tak samo jak z rutyną - niby jest taka zła, tak nas ogranicza, a jednak upraszcza nam wiele mechanicznych czynności: nie trzeba się zastanawiać czy zmyć naczynia, tylko po prostu rusza się w stronę zlewu; nie dywagujemy czy wziąć parasol kiedy pada, tylko bierzemy go z automatu. Wszystko ma swoje plusy i minusy: ludzie, zjawiska, stereotypy. I właściwie to jest fajne, że nie ogranicza nas jednotorowe myślenie, tylko nad każdą rzeczą możemy się zastanowić i wyłuskać dla siebie okruch dobra.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak! Wszystko ma swoje wady i zalety. Najważniejsze by potrafić korzystać z tych zalet i potrafić je dostrzec.
UsuńTo ciekawe zagadnienie - kiedyś napisałam cały post na ten temat, sama lubię przyłapywać się na : kolekcjonowaniu stereotypów i rozprawianiu się z nimi :-)
OdpowiedzUsuńDobre stereotypy nie są złe - prawdopodobnie dlatego wielu z naszych przodków w ogóle przeżyło. Stereotypy pomagają ocenić potencjalne zagrożenie. Służby specjalne też kierują się pewnymi schematami w wykrywaniu potencjalnych , niebezpiecznych osób np. w tłumie.
Jak najbardziej się zgadzam i podobnie uważam, że ze stereotypów samych w sobie nie powinno się robić kozła ofiarnego, tylko raczej mieć za złe niektórym ludziom, którzy w zły sposób używają stereotypów.
Usuń