15.4.22

Muzyczny Przegląd #5 - Maurin

Po krótkiej przerwie przyszedł czas na nowy odcinek z cyklu Muzyczny Przegląd. Dziś chciałbym Wam przedstawić gościa, który bardzo zaciekawił, zaintrygował mnie swoją twórczością, której stylistyka jest mi dość bliska. Gdybym miał określić w jakim obrębie muzycznym porusza się mój gość to powiedziałbym, że jest to indietronica, która czerpie garściami z synth-popu lat 80tych. Mam szczerą nadzieję, że muzyka mojego dzisiejszego gościa przypadnie Wam o gustu. Nie przedłużając wstępu… Przed Wami Maurin! 


O artyście…


Aby zagłębić się w muzyczny świat Maurin, warto też co nieco dowiedzieć się o moim dzisiejszym gościu. Maurin to singer-songwriter, wokalista, autor tekstów i muzyki, producent muzyczny. Jest muzykiem niezależnym sięgającym po ciemne, elektroniczne brzmienia. Maurin rozpoczął edukację muzyczną w szkole muzycznej w klasie tuby. Zamiłowanie do brzmień basowych jest wyczuwalne w jego muzyce. Skończył studia muzyczne na kierunku muzykologii w Krakowie. W międzyczasie rozwijał się jako producent i singer-songwriter. Tworzy muzykę elektroniczną (indietronica, idnie electronic, downtempo) z domieszką brzmień akustycznych. Wszystkie utwory powstają w jego domowym studio. 

(źródło: inf. prasowa)

Jego muzyka to przede wszystkim muzyka elektroniczna z charakterystycznym, onirycznym wokalem. Maurin czerpie inspiracje z tego co dziwne, mistyczne, niezrozumiałe i nieodkryte. Chętnie sięga po książki, filozofię stoicką,powieści egzystencjonalne i ciekawe filmy. W swojej muzyce bazuje głównie na kontrastach. Ma być mrocznie, tajemniczo, nostalgicznie, aby zachęcić słuchacza do własnych poszukiwań. Należy dodać, że dziś premierę ma jego drugi singiel „Eudaimonia” zwiastujący debiutancki album. Natomiast 4 kwietnia tego roku ukazał się pierwszy singiel pod tytułem „OFF”. 

Maurin - OFF


Maurin - Eudamonia 


Jak sam artysta pisze o singlu: „Im więcej wiesz tym częściej milczysz. Tak w jednym zdaniu można opisać mój nowy utwór. Nie w każdej sprawie musimy zabierać głos. Nie zawsze musimy mieć rację, a nawet jeśli ją mamy nie musimy tego nikomu udowadniać. Zwracasz się do swojego wnętrza i wzrastasz w ciszy. Twoje szczęście, spokój i harmonia życiowa jest wewnątrz, a nie na zewnątrz. Szczęście to droga, proces. Harmonia to dostrajanie się do naszych naturalnych wibracji. Spokój to poczucie, że wszystko co się nam przydarza dzieje się po coś i temu ufasz.”

Maurin - Eudamonia


Podsumowanie… 


Myślę, że Maurin to artysta, który może nieźle „namieszać” na rynku muzycznym, więc warto wybrać się z nim w tę „muzyczną podróż”. Jeśli chcecie to możecie śledzić Maurin na social mediach. Dajcie znać co sądzicie o twórczości Maurin, sekcja komentarzy jest do Waszej dyspozycji. 


Facebook - klik 

Instagram @maurin.music

Youtube - klik 

Spotify 

  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Muzyka na kółkach , Blogger